Pigro News

Spadek produkcji mięsa w 2020 roku

  2020-06-16 10:24:04

  zagraniczne

Spadek produkcji mięsa w 2020 roku

Przewiduje się, że światowa produkcja mięsa zmniejszy się w 2020 r.

Prognozuje się, że ogólna światowa produkcja mięsa spadnie o 1,7 procent w 2020 r. Także światowa produkcja mięsa wieprzowego odnotuje gwałtowny spadek.

Według FAO, drugi rok z rzędu przewiduje się, że światowa produkcja mięsa wieprzowego zanotuje gwałtowny spadek, do 101 milionów ton w 2020 roku, czyli o 8,0 procent mniej niż w roku poprzednim. Znaczna część globalnego spadku byłaby spowodowana przez Chiny, ale także Wietnam, Filipiny i USA. W Chinach rozprzestrzenianie się ASF jest w dużej mierze opóźnione w stosunku do prognozowanego 20-procentowego spadku produkcji mięsa wieprzowego do 35 milionów ton, będącego kontynuacją 21-procentowego odwrotu zanotowanego już w 2019 r. Rząd wprowadził szereg strategii ratujących sektor. Przedsiębiorstwa hodowli świń przyjęły zaawansowane środki bezpieczeństwa biologicznego. Ogniska ASF są również przyczyną przewidywanych spadków produkcji w Wietnamie i na Filipinach, podczas gdy przewiduje się, że mniejsze pogłowia świń spowoduje zmniejszenie produkcji na Ukrainie. W USA negatywne perspektywy produkcji są głównie związane z zakłóceniami rynku COVID-19.
Natomiast przewiduje się umiarkowany wzrost produkcji w UE i Wielkiej Brytanii, Brazylii, Federacji Rosyjskiej, Meksyku i Kanadzie. W UE i Wielkiej Brytanii silny popyt na eksport, zwłaszcza do Chin, wspiera rozwój tego sektora. W Brazylii stabilne koszty pasz i duża liczba stad trzody chlewnej utrzymują produkcję, podczas gdy w Federacji Rosyjskiej wzrost produkcji jest wspierany przez inwestycje na dużą skalę w nowe obiekty hodowlane i przetwórcze.
Prognozuje się, że światowy eksport mięsa wieprzowego wyniesie 10,6 miliona ton w 2020 r., co stanowi wzrost o 11,2 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem, głównie dzięki większemu spodziewanemu importowi przez Chiny, a także spodziewanemu umiarkowanemu wzrostowi zakupów w Wietnamie, na Filipinach, w Chile i na Ukrainie. Oczekuje się, że w Chinach import mięsa wieprzowego wzrośnie o 1,2 miliona ton lub 42 procent w 2020 r., osiągając 4,1 miliona ton, co stanowi 40 procent globalnej wielkości handlu wieprzowiną. Podobnie przewiduje się wzrost przywozu do Filipin i Wietnamu, głównie w celu zrekompensowania niedoborów produkcyjnych spowodowanych chorobą ASF. Oczekuje się również, że ograniczone dostawy krajowe zwiększą import do Ukrainy. Z drugiej strony przewiduje się, że Republika Korei ograniczy zakupy mięsa wieprzowego z powodu spadku sprzedaży krajowych usług gastronomicznych.
Przewiduje się, że znaczna część światowego importu wieprzowiny w 2020 r. zostanie zaspokojona przez USA, UE i Wielką Brytanię, Brazylię, Kanadę, Meksyk i Chile. Pomimo przewidywanego niewielkiego spadku produkcji, USA prawdopodobnie odnotują wzrost eksportu o 13 procent, przy czym większość zostanie skierowana do Chin, Meksyku, Japonii, Kanady, Republiki Korei i Australii. W UE i Wielkiej Brytanii zwiększona dostępność wynikała ze spadku konsumpcji krajowego mięsa wieprzowego i wzrostu produkcji, co może prowadzić do większego eksportu, zwłaszcza do Chin, w następstwie nowo podpisanych umów między Chinami a kluczowymi dostawcami z UE. Eksport brazylijskiego mięsa wieprzowego może również wzrosnąć z powodu zwiększonych dostaw do Chin, chociaż sprzedaż innym partnerom handlowym może spaść.

Eksport polskiej żywności w II kw. 2020 r. może być niższy o 20 proc.

Osłabienie eksportu polskiej żywności odbiło się negatywnie głównie na producentach mięsa wołowego, drobiowego i wieprzowego oraz przemyśle mleczarskim. Wartość wszystkich produktów spożywczych wyniesie w tym roku 28,9 mld euro, co oznacza spadek o 8 proc. w ujęciu rocznym. Analitycy przewidują, że w III lub IV kwartale 2021 roku eksport polskiej żywności wróci do poziomu sprzed kryzysu, czemu sprzyjać będzie konkurencyjność cenowa i jakościowa polskich artykułów rolno-spożywczych, a w długiej perspektywie polskie firmy mogą nawet umocnić pozycję na zagranicznych rynkach. Analityk sektora rolno-spożywczego Santander Bank Polska zaznacza, że producenci przez wiele lat odnotowywali wzrost eksportu polskiej żywności. - Od momentu wejścia Polski do Unii Europejskiej tylko raz, w 2009 roku, odnotowaliśmy spadek w relacji rocznej i był on niewielki, bo zaledwie 2-proc. W ciągu tych kilkunastu lat eksport polskiej żywności zwiększył się aż sześciokrotnie – powiedział Grzegorz Rykaczewski agencji Newseria Biznes. Na skutek pandemii koronawirusa w marcu i kwietniu nastąpił duży spadek sprzedaży eksportowej, ale wszystko wskazuje na to, że w II kwartale wartość eksportu w relacji rocznej może być niższa o 20–30 proc.
Najbardziej osłabienie odczuły sektory, które produkowały towar wykorzystywany bezpośrednio przez branżę HoReCa. W mniejszym stopniu natomiast dotknięte zostały zakłady produkujące towary przetworzone, które w tej formie trafiały bezpośrednio do sprzedaży detalicznej w innych krajach.