Pigro News

Niemcy- 650 000 świń gotowych do uboju

  2020-12-07 11:17:19

  zagraniczne

Niemcy- 650 000 świń gotowych do uboju
Zatłoczenie trzody chlewnej ponownie wzrosło z powodu ponownego ograniczenia wydajności uboju z powodu pozytywnych testów koronowych wśród pracowników rzeźni. W zeszłym tygodniu osiągnięto 650 000 świń gotowych do uboju.
ISN: W następnych kilku tygodniach, właśnie dzięki szeroko zakrojonym środkom zapobiegawczym, można się spodziewać nawrotów pojedynczych zakażeń w rzeźniach. W końcu za pomocą testów seryjnych firmy zawsze mapują ogólny wskaźnik infekcji w całym regionie. Teraz motto brzmi: nie pozwól, aby nie dopuścić do eskalacji w czasie wakacji. Władze reagują proporcjonalnie, aby nie ograniczać możliwości uboju bardziej niż to konieczne i na tak krótko, jak to możliwe.
Po tym, jak w ciągu ostatnich kilku tygodni stało się jasne, że sytuacja z zatorami wieprzowymi nie ulegnie pogorszeniu i że redukcja nawisów wydaje się być w zasięgu, zagęszczenie wieprzowiny wzrosło do 650 000 świń.
Przyczyną tego jest głównie zaostrzenie się zdarzeń Covid wśród pracowników rzeźni, a co za tym idzie ponowne ograniczenie możliwości ubojowych. W ubiegłym tygodniu 82 z 300 pracowników Vion w Vilshofen miało pozytywny wynik na obecność Corona. Nie zarządzono oficjalnego zamknięcia. Niemniej jednak od poniedziałku 23 listopada 2020 roku działalność została wstrzymana. Od wtorku, 1 grudnia 2020 r., znów dostępna była wystarczająca liczba pracowników i wznowiono działalność z około 50% zwykłej zdolności. Zwykle co tydzień w Vilshofen ubija się około 20 000 świń.
W Tönnies w Weißenfels 172 z około 2200 pracowników uzyskało pozytywny wynik testu na obecność Corona w regularnych testach w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Zdaniem firmy, wydajność, która zazwyczaj wynosi około 90 000 świń tygodniowo, była „jak dotąd tylko nieznacznie ograniczona”, jak pokazują oficjalne dane dotyczące uboju w regionie północno-wschodnim. W całym kraju ubito w zeszłym tygodniu tylko 850 000 świń. Minus w porównaniu z tym samym tygodniem kalendarzowym poprzedniego roku z dobrymi 100 000 świń. Z drugiej strony importowano ponad 35 000 mniej świń rzeźnych, a około 15 000 więcej świń wyeksportowano żywcem. Istotnie mniej prosiąt było również importowanych (tylko w ciągu ostatnich 10 tygodni ok. 350 000 mniej prosiąt), co będzie widoczne na rynku świń rzeźnych dopiero z pewnym opóźnieniem w nowym roku.
Zgodnie z naszym wrażeniem wszyscy zaangażowani próbują i są gotowi nie ograniczać wydajności ubojowej bardziej niż to konieczne i tak krótkiej, jak to tylko możliwe. Możliwe zatrzymanie dalszego zagęszczenia trzody chlewnej przewidywane jest w okresie wakacji albo po nich.
Władze działają ostrożnie
Pozytywne aspekty radzenia sobie z nowymi infekcjami koronowymi w rzeźniach można dostrzec zarówno w Vilshofen, jak iw Weißenfels: można zauważyć, że wszyscy zaangażowani reagują ostrożnie. Szybko podjęto środki, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Podobnie wszyscy zaangażowani, w tym władze lokalne, również starają się, aby ograniczenia przepustowości były jak najniższe. Staack komentuje to: „Wygląda na to, że w Vilshofen i Weißenfels można osiągnąć odpowiedni poziom między ochroną przed infekcjami a utrzymaniem wydajności. Wydaje się, że współpraca między rzeźniami a władzami układa się dobrze”. Wyraża się to między innymi w fakcie, że firma w Vilshofen od wtorku znowu pracuje na połowie mocy, a my również jesteśmy optymistami w Weißenfels. „W przeciwieństwie do poprzednich koronawirusów w innych miejscach uboju, daje to nadzieję, że w przyszłości będzie można odpowiednio poradzić sobie ze zwiększonymi infekcjami w rzeźni. To ważna uwaga, ponieważ biorąc pod uwagę ogólnokrajowe liczby zakażeń, można to tylko realistycznie założyć że takie przypadki mogą się powtórzyć w ciągu najbliższych kilku tygodni i miesięcy - kontynuuje Staack.
Decydującym czynnikiem na kilka najbliższych tygodni jest to, że ograniczenia przepustowości, np. B. powinny być utrzymywane jak najniżej poprzez kwarantannę pracy. Pod tym względem istnieją już dzielnice, które stwarzają do tego odpowiednie warunki. Według Nord-West-Zeitung (NWZ), Ministerstwo Spraw Społecznych Dolnej Saksonii i powiat Cloppenburg potwierdziły, że obecna sytuacja prawna i regulacyjna umożliwia pracownikom rzeźni uniknięcie kwarantanny w domu po świętach Bożego Narodzenia w ich krajach ojczystych poprzez przyznanie im kwarantanny pracy. Wielu pracowników wyjedzie na wakacje do swoich krajów w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Zwykle po powrocie z wakacji musieliby poddać się dziesięciodniowej kwarantannie domowej. W trakcie trwającej nadal kwarantanny pracy można tego uniknąć i natychmiast po powrocie można przystąpić do pracy. Staack ocenia to następująco: bez tej opcji nastąpiłoby znaczne pogorszenie niedoborów personelu w rzeźniach. W połączeniu z brakiem dni uboju ze względu na święto państwowe nastąpiłby wówczas gwałtowny wzrost zagęszczenia wieprzowiny do około 1 miliona świń! To byłaby katastrofa. Dlatego też z ogromnym zadowoleniem przyjmujemy wsparcie władz w celu umożliwienia jak największego wykorzystania wszystkich możliwości uboju poprzez zatwierdzenie kwarantanny pracy. "I dodaje:" Dobrze jest również, że teraz zajmuje się również tymczasową uelastycznieniem godzin pracy w celu zwiększenia uboju. „Chodzi o obietnicę złożoną przez bawarskiego ministra gospodarki, Huberta Aiwangera, z okazji wizyty w rzeźni Vion w Vilshofen, według różnych mediów, w celu poparcia ogólnego dekretu z wyjątkowymi zasadami wydłużenia czasu pracy. Jego celem jest tutaj utrzymanie rzeźni i hodowli. Wcześniej podobne wyjątki występowały w Schleswig Holstein.